Właśnie siedzę na technice i zamiast powtarzać na EDB, to piszę właśnie na tym blogu. Zagrożenia powodziowe, to raczej nie moja działka. Przynajmniej mam fajny zegarek
:D Ta klawiatura szkolne jest bardzo dziwna. Mylą mi się na niej literki. Krótko, bo krótko. Zawsze coś. Wieczorem jeszcze dokończę, bo jak nie zacznę powtarzać o powodziach, to nie będę miała zbyt dobrej oceny z odpowiedzi. Cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz